Raport pracowni badawczej IRCenter.
Pandemia ukształtowała nowe zwyczaje społeczne i przyspieszyła zmiany m.in związane z trybem pracy w domu. Średnio 70% Polaków, których lockdown zmusił do pozostania w domu akceptuje pracę zdalną. Jednocześnie 1/3 z nas ocenia, że w trakcie pracy online miała więcej obowiązków zawodowych. więcej niż wcześniej. Podczas lockdownu zdecydowanie wzrosła konsumpcja mediów – filmów, seriali, portali społecznościowych. Co za tym idzie, chętnie decydowaliśmy się na powiększenie pakietu internetu mobilnego oraz zwiększenie szybkości łącza internetu stacjonarnego. To tylko kilka przykładowych wniosków z raportu poświęconego zmianom społecznym związanym z pracą i nauką zdalną w czasie trwania lockdownu, przygotowanego na zamówienie nju mobile.
Z usług nju mobile korzysta już ponad milion klientów. Największą grupę stanowią osoby aktywne zawodowo, mieszkające w większych miastach czyli te, które w czasie pandemii w większości musiały przystosować się do trybu pracy zdalnej. Raport pokazał nam jak bardzo lockdown i praca zdalna wpłynęły na naszą codzienność oraz jakie zmiany zaszły w naszym stylu pracy. Niewykluczone, że część z tych zmian zostanie z nami na dłużej. Mamy więc nadzieję lepiej poznać i zrozumieć nowe zachowania i potrzeby potencjalnych użytkowników nju.
Agata Jaworska, Dyrektor Marketingu nju mobile
Więcej obowiązków domowych i multimedialnej rozrywki
Brakowało nam kontaktów z innymi ludźmi
Jesteśmy bardzo wspólnotowymi istotami, dlatego w lockdownie brak kontaktów z innymi sprawiał, że gorzej nam się funkcjonowało, spadało poczucie szczęścia, a rosło poczucie zagrożenia. Jeśli nadal przypada nam pracować, bądź uczyć się zdalnie, to zadbajmy przynajmniej o włączenie kamerek. Nawet spojrzenie w ekran twarzą w twarz, powoduje że rośnie nam oksytocyna i dopamina, czyli hormony, które mają wpływ na naszą wspólnotowości i chęć przynależności do większego grona.
dr Julita Czernecka, socjolog, Uniwersytet Łódzki
Szybsze łącza i dodatkowe pakiety internetu mobilnego
Nasza rodzina to siedem osób, które uczyły się, bądź pracowały w domu. Po przejściu na zdalne wszyscy podłączaliśmy się do jednej sieci, nie było szans, żeby internet nie zwalniał. Dlatego musieliśmy dokupić drugi pakiet i teraz dzielimy się na pół. Część domowników podłączała się do jednej sieci, część do drugiej. Dopiero wtedy można było uczyć się i pracować bez przeszkód.
Anna Makowska, mama czwórki dzieci
Materiały video:
Materiały dźwiękowe:
Zdjęcia: