Nie tak dawno było głośno o dwóch chińskich firmach, z których jedna wysłała 6400 pracowników na wycieczkę do Francji, a druga 12700 osób do Tajlandii. W Polsce nie było jeszcze słychać o tak spektakularnych przedsięwzięciach, a 95% wyjazdów integracyjnych trwa przeważni...
Cel: wysoka frekwencja
93% pracowników wysoko oceniło organizację i poziom zaproponowanych atrakcji na wyjeździe. Natomiast aż 60% z nich uznało tegoroczny Bluetrip za najbardziej udany do tej pory. To sytuacja niespotykana zbyt często. Przykładowo z badania monsterpolska.pl wynika, że aż 40% pracowników w Polsce uznaje takie wypady za przykry obowiązek**. Może w tym tkwi sukces? Nie nastawianie się na szukanie liderów i decydowanie o awansach podczas gry w paintball, a zwyczajne wspólne spędzenie czasu, które można potraktować jak małe wakacje w gronie znajomych i przyjaciół. Na pewno przełoży się to też na lepszą atmosferę w biurze przez cały rok.
- Bluetrip to wyjątkowy 4-dniowy wyjazd integracyjny, który organizujemy raz w roku. Dbamy o to, by był zawsze pełen atrakcji i niespodzianek. Program wyjazdu jest trzymany w tajemnicy do samego końca, przez co uczestnicy nie wiedzą, co dokładnie ich czeka. W tym roku odbył się kolejny, tym razem do Kotliny Kłodzkiej. Uczestniczyło w nim aż 70% pracowników firmy – mówi Maciej Gałecki, CEO Bluerank. Warto dodać, że 50% uczestników tegorocznego Bluetripu było na wszystkich poprzednich wyjazdach, a 85% na co najmniej dwóch z nich. Po części wynika to także z dużego przyrostu osób zatrudnionych w firmie.
Nagroda, a nie obowiązek 
Badania wskazują, że aż 82% wyjazdów ma cel o charakterze team buildingowym, a tylko 12% to nagroda o charakterze motywacyjnym*. W Bluerank coroczny Bluetrip odbywa się nie po to, by spełniać konkretne cele firmowe. – Taki wyjazd to bardzo rzadko preferowana przez pracodawców forma wyróżniania i doceniania pracowników. Bluetrip to nagroda dla zespołu za ciężką pracę przez cały ostatni rok oraz świetna okazja na porozumienie i lepsze poznanie się między działami – uzupełnia Agnieszka Pietrzak, HR Manager w Bluerank.
Ewaluacja jako klucz do sukcesu
Po każdym wyjeździe przychodzi czas na ewaluację, dzięki której kolejny wyjazd może być jeszcze lepszy i bardziej komfortowy dla uczestników. Jakie wnioski przyniósł Bluetrip 2015? - Do tej pory ważny był dla nas element zaskoczenia, jednak podjęliśmy decyzję, że w przyszłym roku tuż przed wyjazdem poinformujemy uczestników o miejscu i programie atrakcji, by mogli się lepiej przygotować pod kątem ubioru i potrzebnego ekwipunku. To ważne, bo na pewno nie zrezygnujemy z elementów survivalu oraz sportów ekstremalnych, które bardzo podobają się całemu zespołowi – dodaje Zbigniew Nowicki, Managing Director.
93% pracowników wysoko oceniło organizację i poziom zaproponowanych atrakcji na wyjeździe. Natomiast aż 60% z nich uznało tegoroczny Bluetrip za najbardziej udany do tej pory. To sytuacja niespotykana zbyt często. Przykładowo z badania monsterpolska.pl wynika, że aż 40% pracowników w Polsce uznaje takie wypady za przykry obowiązek**. Może w tym tkwi sukces? Nie nastawianie się na szukanie liderów i decydowanie o awansach podczas gry w paintball, a zwyczajne wspólne spędzenie czasu, które można potraktować jak małe wakacje w gronie znajomych i przyjaciół. Na pewno przełoży się to też na lepszą atmosferę w biurze przez cały rok.Krótka relacja z Bluetrip 2015 dostępna jest w postaci filmiku.
* badanie „Polskie Wyjazdy Integracyjne”, 2013.
** badanie monsterpolska.pl „Firmowy wyjazd integracyjny – przyjemność czy obowiązek?”, 2014.
Więcej informacji:
www.bluerank.pl
